Pierwsza - lipcowa wytyczna w zabawie "Kolorowe biskorniaczki" to haft w jednym, ulubionym kolorze. Wybrałam i troszkę zmieniłam wzór z "Moje robótki. haft krzyżykowy" nr 3/2001. Nie obyło się bez błędów i prucia w czasie zszywania ale już wiem co trzeba zmienić. Igielnik jest mały ( nie chciałam wybierać do pierwszej pracy dużych wzorów) ale bardzo mi się podoba i na pewno powstaną kolejne.
Bardzo ładny biscorniaczek, mały, ale jak równiutko zszyty :)
OdpowiedzUsuńŚliczny, a koralik go pięknie, dodatkowo ożywia.
OdpowiedzUsuńJak na pierwszy raz to wyszedł idealnie :)
OdpowiedzUsuńIdealny! Piękna robótka i wcale nie widać, że to pierwszy raz :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń