Mała niebieska sowa to kolejny obrazek w zabawie Uli "Sal z Marią Brovko" . Do wyboru były dwa wzory, wybrałam niebieską ale na pewno wyszyję drugą sówkę z kokardką.
Na zdjęciu liście z krzewów borówki amerykańskiej, mają piękne kolory i zdobią ogródek jesienią.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze, życzę dużo zdrowia i dobrego samopoczucia w tym trudnym czasie.
Uroczy sowi urwis :-)Pozdrawiam, też mnie zawsze zachwycają przebarwiające się jesienią liście :-)
OdpowiedzUsuńOj te sowki, nie mozna sie nie zauroczyć :)
OdpowiedzUsuńBardzo sympatyczna sóweczka, Aniu.
OdpowiedzUsuńJa wybrałam różową ale niebieska też jest super :).
OdpowiedzUsuńwow, jaki fantastyczny słodziak:))
OdpowiedzUsuńJestem zauroczona tą sową jest cudowna. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńRozkoszna jest ta sówka!:)
OdpowiedzUsuńAch, cudna <3
OdpowiedzUsuńCudna! ŚLiczne zdjęcie z liściami borówki :)
OdpowiedzUsuń