poniedziałek, 30 listopada 2020

Kartka z bombkami

   W listopadzie w zabawie kartkowej u Uli wybrałam wytyczną z bombką. Do paska z bombkami (Sklepikgosi.pl) dobrałam "deskowe" tło z kolekcji Holly Yolly Cristmas (ScrapAndMe), napis od UniueCards i srebrne gwiazdki.


                                            
   Ostatnio częściej wracam do smaków dzieciństwa - prostych i niedrogich potraw, pysznych ciast i deserów. W tym roku pierwszy raz zrobiłam "leżakujące" ciasto na piernik. Pamiętam dobry piernik przełożony powidłem i oblany polewą czekoladową (chyba Kasztelański) - mój będzie podobnie wyglądał. Teraz ciasto czeka w chłodnym miejscu, dopiero przed Świętami przekonam się jak smakuje. 

   Dziękuję za odwiedziny i komentarze :)
 

6 komentarzy:

  1. Piękna karteczka z bombkami, w moich kolorach :-)
    Ja uwielbiam wszelkie pierniki i pierniczki, ale staropolski się mi przejadł;-) Kilka lat go robiłam i to częściej, bo piernik u mnie jest całorocznym ciastem :-)Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna karteczka:)Lubie takie podłużne karteczki:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Urocza kartka, Aniu.
    Piernik kasztelański był super, też go pamiętam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudna karteczka :)
    Kasztelański pyszny był

    OdpowiedzUsuń
  5. Każdy z nas ma swoje smaki dzieciństwa, które powtarza jako rodzic czy przy innych okazjach. U mnie to zupa rybna z grzankami.:)
    Bardzo ładna kartkę zrobiłaś.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń